Kredyt hipoteczny to decyzja niekiedy wiążąca na całe życie. Dla banku kredytobiorcy zobowiązani są do regularnego spłacania rat kredytowych, rozwód nie zwalnia ich z obowiązku opłat. W świetle prawa małżonkowie nie pozostają dłużej w związku małżeńskim, jednak dla banku są nadal współkredytobiorcami. Na szczęście istnieje kilka furtek dogodnego wyjścia z kredytowego impasu.
Jak bank zareaguje na rozwód?
Pomimo pełnoprawnego rozwodu małżonkowie nadal są zobowiązani do regularnego opłacania rat kredytowych. Zaistniała sytuacja dotyczy również małżonka, który fizycznie nie zamieszkuje w mieszkaniu, na które wspólnie z byłym małżonkiem zaciągnęli kredyt hipoteczny.
Przykład
Pan Kowalski nabył wspólnie z małżonką nieruchomość, po latach podjęli decyzję o rozwodzie. Była małżonka pana Kowalskiego wyprowadziła się z mieszkania i przestała dokładać się do raty kredytowej. Po kilku miesiącach od rozwodu pan Kowalski utracił stały dochód, czego skutkiem było zaprzestanie spłacania kredytu hipotecznego. W tej sytuacji bank do zapłaty rat bieżących oraz zaległych wezwie byłą małżonkę pana Kowalskiego.
Jedną z możliwości uniknięcia sytuacji wspomnianej w przykładzie jest ustanowienie rozdzielności majątkowej, przez co jedynym kredytobiorcą pozostałby mąż, natomiast żona byłaby zwolniona z opłacania rat kredytowych.
Innym rozwiązaniem może być złożenie wniosku w banku o wyłączenie jednego z współkredytobiorców z kredytu. W tej sytuacji bank będzie prosił o przedstawienie zabezpieczenia przez kredytobiorcę, który pozostaje w kredycie. Zabezpieczeniem jest odpowiednia zdolność kredytowa.
Jaką procedurę podejmuje bank przy wyłączaniu jednego z kredytobiorców?
Zadaniem małżonków jest złożenie w banku wniosku o odłączeniu jednej osoby od kredytu hipotecznego. I tutaj sytuacja się komplikuje, ponieważ bank będzie żądał zabezpieczenia takie, jakie dawał drugi małżonek.
W wielu przypadkach samodzielna kontynuacja spłaty kredytu jest mało realna, ponieważ pozostający małżonek nie ma odpowiedniej zdolności kredytowej. Niestety, nawet jeżeli małżonek pozostający w kredycie posiada odpowiednią sytuację finansową, bank nie musi wyrazić na to zgody.
Zbyt mała zdolność kredytowa jednego współkredytobiorcy nie zamyka jeszcze drogi do wyłączenia z kredytu drugiej strony. Innym rozwiązaniem może być znalezienie innego kredytobiorcy, którym może być członek rodziny – brat, siostra czy rodzice. Warunkiem dołączenia do kredytu hipotecznego jest posiadanie odpowiedniej zdolności kredytowej przez nowego współkredytobiorcę.
Czym skutkuje podział majątku przy rozwodzie w świetle kredytu hipotecznego?
Niekiedy małżeństwa decydują się na sądowy podział majątku. W tej sytuacji z reguły małżeństwa decydują się na sprzedaż mieszkania, spłatę kredytu, a kwota pozostała podlega podziałowi. Zdarzają się również sytuacje, gdzie bank wyraża zgodę na spłatę części kredytu hipotecznego, która przypada w udziale jednemu ze współmałżonków, natomiast drugi małżonek spłaca swoją część kredytu.
Innym rozwiązaniem, jeśli nie dojdzie do podziału majątku, jest wynajem mieszkania, natomiast z uzyskiwanego czynszu za najem opłacanie kredytu hipotecznego. Tym samym oboje byłych małżonków nie są obciążeni spłacaniem comiesięcznych rat.
Mamy z mężem separacje, z tego co wiem mieszka on w wynajętym mieszkaniu a ja zostalam w naszym wspólnym mieszkaniu i od roku sama spłacam kredyt czy przy rozwodzie zostaną mi wypłacone te środki które juz zainwestowałam?
Witam Pani Mariolu,
rozwód nie stanowi podstawy do wypłacenia jednemu kredytobiorcy rekompensaty za regularne spłacanie kredytu hipotecznego. Jeśli zaciągali Państwo kredyt wspólnie to mogą Państwo ubiegać się o wyłączenie jednego z współmałżonków z kredytu lub sprzedać mieszkanie i spłacić kredyt hipoteczny. W razie pytań zapraszam do Kontaktu.